Wiosenny zachód słońca – sesja plenerowa Ani i Kuby

golden hour kraków sesja zakochani

Sesja zdjęciowa dla zakochanych – spacer w krakowskim plenerze

Z Anią i Kubą spotkałam się w niedzielny marcowy wieczór. Patrząc na te zdjęcia trudno uwierzyć, że dwa dni później spadł śnieg! Goniliśmy słońce, które uciekało nam za skały i drzewa, więc zaliczyliśmy też trochę gimnastyki! Ale na pewno było warto, najlepsze warunki czekały na nas na samej górze. Zależało nam na naturalnych ujęciach wśród krakowskiej natury i cel zdecydowanie został osiągnięty.

Sesja plenerowa – czy czekać na wiosnę?

Jeśli zastanawiacie się, czy z sesją plenerową lepiej poczekać aż zrobi się zielono, spójrzcie na te zdjęcia. Nawet zimą, kiedy na zewnątrz nie jest zbyt atrakcyjnie natura daje piękne możliwości do sesji zdjęciowych! I niekoniecznie musi być do tego śnieg po kolana. A kiedy słońce troszkę przygrzeje aura jest wręcz idealna! 🙂

Możesz również polubić

Dodaj komentarz